Rozenkowie kochają się, ale do siebie nie wrócą

2013-07-18 14:10

Minęły już trzy miesiące od rozwodu Małgosi (35 l.) i Jacka (44 l.) Rozenków. Para jednak wciąż jest nierozłączna. Jak dowiedział się "Super Express", byli małżonkowie nadal darzą się uczuciem, ale o powrocie nie ma mowy. Przynajmniej na razie...

Takie pary się nie zdarzają. Małgosia i Jacek rozwiedli się w kwietniu po 10 latach małżeństwa. Papier z sądu jednak dla nich nic nie znaczy. Perfekcyjna pani domu i aktor wciąż utrzymują ze sobą świetny kontakt. Ostatnio spotkaliśmy ich razem z synami, Tadeuszem (3 l.) i Stasiem (7 l.), na warszawskiej Sadybie. Jacek zabrał rodzinę do ich ulubionej knajpki. Doskonale się razem bawili. Patrząc na nich, nikomu nie przyszłoby do głowy, że to rozbita rodzina.

- Oni rozstali się w przyjaznej atmosferze. Świetnie się dogadują, spędzają ze sobą mnóstwo czasu - zdradza przyjaciel pary. - Często w piątki wieczorem zamawiają pizzę i z chłopakami oglądają filmy. Małgosia wie, że na Jacka zawsze może liczyć. Można powiedzieć, że układa im się jeszcze lepiej niż przed rozwodem. Chociaż o powrocie do siebie nie ma mowy - dodaje.

Jacek również może liczyć na swoją byłą żonę. Szczególnie teraz pociesza go, gdy jego udział w jesiennej serii "Pytania na śniadanie" stoi pod znakiem zapytania. Na szczęście Małgosia na brak pracy narzekać nie może.

- Już ruszyły zdjęcia do "Perfekcyjnej Pani Domu", za chwilę zaczną się zdjęcia do "Bitwy o dom" - mówi menedżerka gwiazdy Aneta Wrona.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki