Superniania zaprosiła swojego wyrodnego synalka na obiad

2015-03-27 8:46

Idealny świat Superniani posypał się, gdy wyszło na jaw, że jedno z jej dzieci jest oskarżone o próbę gwałtu. Paweł Z., wyszedł z więzienia za kaucją. Od tej pory stara się skontaktować z matką, która bezceremonialnie się od niego odcięła. Szansą na poprawę stosunków z rodzicielką Pawełek pokłada w swoim bracie, który jest jego największym orędownikiem.

27-letni syn Doroty Zawadzkiej, znanej telewidzom przede wszystkim z wcielenia Superniani, został niedawno oskarżony o próbę gwałtu. Okazało się, że rewelacyjne wychowanie, którym chwaliła się Zawadzka zawiodło w stosunku do jej własnych dzieci. Paweł Z. został skazany na areszt, ale już wyszedł z więzienia za dobre sprawowanie. Od tego czasu stara się nawiązać kontakt z matką, która jest mu niechętna. W obronie brata stanął drugi syn Superniani: - Długo prosił matkę, by przestała się dąsać na Pawła i spróbowała mu pomóc - zdradza znajoma rodziny. Psycholożka dziecięca uległa namowom i zaprosiła obu synów na obiad. - Muszę teraz odpocząć, więc idę na spacer. Piękne słońce, więc trzeba korzystać. Potem dzieci na obiedzie - napisała na Facebooku. Być może to krok ku pojednaniu zwaśnionych członków rodziny? Czy serce matki zmięknie, gdy ujrzy w oczach swego syna prawdziwy żal za dopuszczenie się występku?

Zobacz: Joanna Kurowska wyznaje w Super Expresie: Po samobójstwie męża wpadłam w ciężką depresję

Polecamy: Ewa Farna niedługo chce zostać mamą

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki