Szok! Mojemu mężowi obcięło rękę

2008-08-19 4:00

Kamila Porczyk (31 l.), mistrzyni fitnessu i zwyciężczyni "Gwiezdnego cyrku", tonie we łzach. Jej ukochany mąż może stracić rękę.

Bernd Czabaun (43 l.) miał wypadek i rozbita szyba o mało nie odcięła mu prawej dłoni. Lekarze walczą w szpitalu, by przyszyta ręka się przyjęła i była sprawna. Ale nie mają zbyt wielkich nadziei.

Sobota. Dom Kamili niedaleko Frankfurtu w Niemczech. Bernd jedzie odwiedzić przyjaciela. - Mój mąż miał pomóc mu znieść szybę do piwnicy - opowiada "Super Expressowi" roztrzęsiona Kamila Porczyk. - Gdy schodzili ze schodów, kolega pośliznął się, Bernd próbował ratować szybę i ta odcięła mu dłoń - dodaje mistrzyni fitnessu ze łzami w oczach.

Kamila nie może darować sobie, że w tych chwilach nie była przy cierpiącym mężu. - Pojechałam do miasta pozałatwiać kilka spraw - opowiada Porczyk. - Dodzwoniłam do niego, ale nie odbierał...

Dopiero kilka godzin później sportsmenka dostała telefon ze szpitala, że Bernd miał wypadek i jest na sali operacyjnej. - Gdy dotarłam na miejsce, prawie wydeptałam ścieżkę w szpitalnym korytarzu. Operacja przyszycia dłoni trwała aż 7 i pół godziny - mówi.

To, czy ręka się przyjmie, okaże się w ciągu najbliższych dni. Niestety lekarze są złej myśli. Bernd musiał mieć wprowadzone plastikowe żyły, ale - co gorsza - części nerwów lekarzom nie dało się odbudować i połączyć.

- Lekarze mówią, że jeżeli w ciągu najbliższych dni w dłoni nie zacznie pulsować krew, to ona się nie przyjmie. A nawet jeśli, to i tak środkowa część będzie niewładna - dodaje zrozpaczona Kamila.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki