Szyc, kobiety i szampan

2013-08-20 12:55

To się nazywa mieć beztroskie wakacje. Borys Szyc (35 l.) udał się w miniony weekend nad polskie morze. Odwiedził swoje ulubione miejsce w Sopocie, modny lokal położony tuż obok plaży. I jak zawsze - przeuroczy aktor nie musiał się specjalnie starać, by być duszą towarzystwa.

Tym razem Borys pojawił się bez żadnej partnerki. Ale taki znany i lubiany aktor długo nie siedział sam. Najpierw spotkał rapera Liroya (42 l.) i jego żonę. Ochoczo dosiadł się do nich i raczył ich opowieściami, a siebie samego szampanem. Witał się dżentelmeńsko z kobietami, które siedziały w jego okolicy. A kiedy został sam, rozłożył się niczym panicz na sofie i popijając bąbelki, oglądał kręcących się w knajpeczce ludzi.

I myli się ten, kto pomyśli, że Szyc zawsze musi być w centrum uwagi. Aktor polegiwał sobie w spokoju, ciesząc się własnym towarzystwem. Relaksował się i sycił bałtyckim słońcem. A kiedy chwila samotności zaczęła mu doskwierać, zagadał do odpoczywających przy sąsiednich stolikach. I znowu był... królem plaży.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki