Wojciech Szczęsny: Bycie w mediach mi nie przeszkadza

2013-08-16 23:15

Wojciech Szczęsny, bramkarz Arsenalu Londyn i reprezentacji Polski był gościem internetowego programu prowadzonego przez Łukasza Jakóbiaka. W rozmowie wypowiedział się na temat swojej obecności w mediach, niedawnej sprawy z jego ojcem w roli głównej, a także ewentualnego związku z Mariną Łuczenko.

Internetowy talk-show Łukasza Jakóbiaka staje się coraz bardziej popularny, ze względu na osoby, które są do niego zapraszane. Jedną z gwiazd, które odwiedziły kawalerkę Łukasza był bramkarz Wojciech Szczęsny. Obecność młodego gracza nie jest jednak zaskoczeniem. 23-letni zawodnik Arsenalu i reprezentacji Polski, często pojawia się w mediach, a także różnego rodzaju reklamach, czy kampaniach. Niektórzy zarzucali mu nawet, że zamiast skoncentrować się na grze, zaczął być gwiazdą telewizji. Zdaniem Wojtka, nie jest to nic złego, a praca jaką wykonuje, powoduje, że ten udział w mediach jest nieunikniony.

- Bycie w mediachmi nie przeszkadza. Nie zarabiam pieniędzy na tym, że jestem w mediach. Zarabiam pieniądze na tym, że gram w piłkę i staram się to robić jak najlepiej. A to niesie za sobą jakieś konsekwencje, często takie, że jestem w mediach.

>>> Wojciech Szczęsny: Nazywanie znajomej moją dziewczyną jest krzywdzące!

Właśnie w mediach głośno było ostatniu o ojcu Wojtka, Macieju Szczęsnym, który był oskarżony przez kochankę o gwałt. Cała sprawa dotknęła na pewno młodego bramkarza, ale jak przyznał nie miał z tym żadnego problemu.

- Nie wpływa to na mnie, bo wiem jaka była prawda. Znam swojego tatę za dobrze, żeby bać się, że coś takiego mogło mieć miejsce.

W kontekście Wojtka Szczęsnego pojawiła się również wzmianką o jego związku i miłości z Mariną Łuczenko. Co na ten temat miał do powiedzenia sam zainteresowany?

- Jesteśmy tylko przyjaciółmi i nie będziemy ze sobą. Dziwię się, że jakieś tam podejrzenia są, ale naprawdę jesteśmy na etapie przyjacielskim.

Wojtek zdementował też plotki, jakoby wrócił do swojej poprzedniej partnerki. Wygląda na to, że na chwilę obecną jest facetem do wzięcia, ale ciekawe jak długo taki stan się utrzyma...

 

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki