Julia Pitera

i

Autor: Piotr Bławicki

AFERA W PSL, TAŚMY PSL - Julia Pitera: Mentalność PSL do zmiany

2012-07-17 10:59

Nagranie wskazujące na afery z udziałem ministra rządu Tuska ocenia była minister

"Super Express": - Czy na tzw. taśmach PSL, dotyczących nadużyć w państwowej spółce Elewarr, usłyszała pani coś, czego wcześniej nie wiedziała o koalicjancie?

Julia Pitera: - Przyznam, że pan Łukasik, jeden z bohaterów taśm, jest osobą, która ma swoje problemy z prawem i wolałabym, żeby jakiekolwiek oskarżenia wysuwała osoba, która jest wiarygodna. Tym bardziej że mając taką wiedzę podczas pełnienia funkcji prezesa Agencji Rynku Rolnego, powinien był ją ujawnić. Informacje, które padają z jego ust, powinny zostać zweryfikowane.

- Pada m.in. nazwisko ministra rolnictwa Marka Sawickiego. Powinna powstać komisja śledcza?

- Dajmy posłom pracować nad przepisami prawa. Na pewno taśmy nie pozostaną bez reakcji - jakiej, nie jestem w stanie przewidzieć. Bez wątpienia pan minister powinien się ustosunkować do tych informacji.

- Do PO docierały informacje o nadużyciach w tej i innych sprawach?

- Pamiętam komentarz jednego z kolegów z PSL, który stwierdził, że członkowie rodzin też muszą gdzieś pracować.

- Nie mierzi pani, że takie deklaracje z ust koalicjanta padają?

- Nigdy nie ukrywałam, że takie praktyki potępiam. Tylko że kiedy próbowałam te kwestie uregulować w ustawie antykorupcyjnej, spotkałam się z ogromnym oporem ze strony PSL.

- Może po prostu jest ciche przyzwolenie na takie praktyki PSL? Ot, cena za trwanie koalicji.

- Takiego przyzwolenia nie ma i nie wyobrażam sobie, żeby było.

- PSL dalej robi swoje?

- Pamiętajmy jednak, że choć ten mechanizm, z którego korzysta PSL, nadal działa, to został znacząco ograniczony i nie przybiera rozmiarów znanych z lat poprzednich. Mam też nadzieję, że PSL zrozumie wreszcie, że jego praktyki są po prostu szkodliwe dla państwa.

- Wierzy pani w to zrozumienie? Mentalność ludzi PSL wydaje się niereformowalna.

- Mentalność ulega zmianom i myślę, że ludowcy takim zmianom będą musieli się poddać.

- Bo PO tupnie nogą?

- To już pana słowa. Niemniej takie praktyki należy piętnować.

Julia Pitera

Posłanka PO. Była minister ds. korupcji