Czarnecki: Atakują nas, bo nie chcemy uchodźców

"Super Express": - Wiceprzewodniczący KE nie szczędził rządowi słów krytyki ws. zmian w wymiarze sprawiedliwości i po raz kolejny wzywał do dialogu. Sądząc po wystąpieniach europosłów PiS, nie jesteście zadowoleni...

Ryszard Czarnecki: - Pan Timmermans mija się z faktami. Nie mówi o tym, co jest, ale atakuje Polskę za pomocą półprawd, mitów, a często także zwykłych kłamstw.

- Nie jest faktem, że wasze pomysły na zmiany w wymiarze sprawiedliwości są po prostu sprzeczne z zasadami demokratycznymi?

- Zwracam uwagę, że wszystkie propozycje naprawy wymiaru niesprawiedliwości, który w Polsce do tej pory funkcjonował, są w wielu innych krajach europejskich.

- To akurat nieprawda. Na pierwszy rzut oka może się tak wydawać, ale na poziomie szczegółowych rozwiązań najbardziej kontrowersyjne wasze pomysły nie mieszczą się w żadnych standardach demokratycznych.

- O nie, tutaj będę bardzo stanowczy. Otóż właśnie nasze propozycje w bardzo różnych krajach i w różnym stopniu funkcjonują. Na przykład w Niemczech większa jest interwencja rządu i na szczeblu centralnym, i landowym w wymiar sprawiedliwości. Skoro Unia nie czepia się takich państw jak Niemcy, a czepia się Polski, to jest to przykład upolitycznienia tej sprawy i podwójnych standardów. Podobnie było przecież w sprawie Trybunału Konstytucyjnego czy zmian dotyczących mediów.

- A może po prostu łamaliście standardy demokratyczne jak nikt inny i UE poczuła się w obowiązku interweniować?

- Wiadomo, że nie o to chodzi. My się na hipokryzję nie zgadzamy i żądamy, żeby wszystkich traktować tak samo. Problem tylko jest taki, że unijni politycy nie są nam w stanie wybaczyć tego, iż nie przyjmujemy uchodźców, bo pokazujemy jasno, że można inaczej i że można dbać o bezpieczeństwo swoich obywateli, a nie narażać je na szwank w imię jakichś lewackich dogmatów. Stąd atak na Polskę i wykorzystywanie do tego ataku sprawy sądów TK, mediów czy zmian w sądownictwie.

Zobacz także: Ziemkiewicz: Jak PiS nie zmieni systemu, to zacznie kraść

Przeczytaj również: Mirosław Skowron: Lech z gorącą głową

Polecamy ponadto: Wiktor Świetlik: Jazda Pana Ryszarda