Poza tym nie wyobrażam sobie, abym sylwestra spędzał bez małżonki, no chyba że byłby to jakiś koncert zarobkowy na sylwestra. I jeszcze jedno: jak się ma determinacja pana Ryszarda Petru, który tak bronił demokracji z mównicy sejmowej i blokował salę obrad do jego wyjazdu zagranicznego?! Po co cała ta szopka?! I to było najbardziej żenujące w jego wykonaniu.
Zobacz: Petru WRÓCIŁ z Madery do Sejmu. Tak ratuje wizerunek [WIDEO]