Mirosław Skowron

i

Autor: ARCHIWUM

Opinie Super Expressu. Mirosław Skowron: belką po głowie

2015-05-27 4:00

Od zawsze zastanawiało mnie, dlaczego ludzie mieniący się intelektualistami i elitami oraz zwolennikami partii "ludzi rozumnych" lub "racjonalnych" wypowiadają się i zachowują nie tylko nieracjonalnie, ale jak skończeni idioci

Weźmy Adama Michnika i jego opinię o oddaniu Polski "gówniarzom". Ile odjęło to PO w tej kampanii? Za duetem Mazurek/Zalewski mogę tylko powtórzyć, że cieszy mnie rozszerzenie określenia "gówniarz" na grono ludzi grubo po "40". Pozwoli mi to jeszcze długi czas czuć się stosunkowo młodym.

Powiecie, że Michnik dawno już odleciał. Weźmy zatem Tomasza Lisa (tego od ataków na córkę Dudy, co też ileś PO odjęło). Lis w odwecie za obnażenie kompetencji jego żony Hanny przez Pawła Kukiza zanalizował jego aktywność jako człowieka, któremu zależy tylko na tym, by "siedzieć w Sejmie i brać te 11 tys. zł miesięcznie"... Cóż, życzę panu kolejnych równie głębokich analiz, wykazujących coraz dalszy kontakt z rzeczywistością, i kolejnych zdziwień jesienią.

Załóżmy, że te wypowiedzi padły pod wpływem szoku po I turze. Niektórym szok nie minął nawet po drugiej.

Ofiarą jest m.in. Marek Belka. Co prawda nie rzucał słowami, jakie w Polsce nie przystoją profesorom i szefom banków. Nie było słów na k..., nie wyzywał ludzi od ch... jak miało to miejsce na nagraniach z afery podsłuchowej. Tym razem prezes Belka stwierdził, że: "rozumie czerwoną kartkę od wyborców", ale nie rozumie, dlaczego wyborcy: "głosowali na komedianta".

Zobacz też: WYBORY PREZYDENCKIE Tomasz Walczak: Czy Andrzej Duda udźwignie ciężar oczekiwań?

Zastanawiam się, za kogo Marek Belka musi uważać przegranego prezydenta Komorowskiego? Skoro przegrał z "komediantem"? Za miernotę? Za nieudacznika? A może Belka określa go tak, jak w słynnych nagraniach... Tylko tym razem nikt go nie nagrał.

Do Belki, jak i do większości "Polski racjonalnej", nie dotarło to, że Polacy po prostu wolą u władzy nieznanego europosła niż zepsute elity, które uznają, że władza im się należy, bo czują się lepsze od ogółu. Wolą Dudę i Kukiza niż facetów, którzy - jak Belka - są w stanie ratować przychylny sobie rząd przez drukowanie pustych pieniędzy.

Panowie, róbcie tak dalej. Jeszcze kilka takich wypowiedzi, wmawiania ludziom, że "nie było żadnych afer", tylko "PiS-owskie prowokacje". Jeszcze kilka wypowiedzi Ewy Kopacz i Bronisława Komorowskiego o sukcesie Polski, którego "zazdrości nam świat", a nie będzie czego zeskrobywać spod progu 5 proc.

Niemożliwe? Sięgnijcie pamięcią do AWS. Też było niemożliwe. Pamiętacie, bo wielu z was w tej AWS było.