Konrad Piasecki

i

Autor: ARCHIWUM

Piasecki: Struktura państwa nie jest świętą krową

2016-04-28 4:00

Czy środowisko sędziowskie broni swoich interesów czy demokracji? Sprawę dla "Super Expressu" komentuje publicysta RMF FM, Konrad Piasecki:

"Super Express": - Czy polskie sądownictwo obawia się reform PiS?

Konrad Piasecki: - Nie wiem, czy się obawia. Mam mało kolegów w sądownictwie (śmiech). To, co zrobił Sąd Najwyższy, jest próbą rozwiązania sprawy dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego i jego orzeczeń. Gdyby ta próba nie spotkała się z oporem rządzących, byłaby to droga do wyjścia ze stanu rzeczy, jaki teraz mamy. Dla ekipy rządowej nie byłoby to przyznanie się do porażki, a dla sędziów byłoby to jasne wskazanie, co mają robić.

- Jest jakieś dobre rozwiązanie sytuacji?

- Rządzący potrzebują dobrego sposobu na wybrnięcie z tej sytuacji. To w ich rękach są decyzje w tej sprawie, a nie w rękach opozycji. Powinna być ustawa, która pozwalałaby TK samodzielnie decydować, w jaki sposób będą publikować swoje orzeczenia. Czyli nie zabrnęliśmy jeszcze w ślepą uliczkę. Domyślam się, że PiS chciałby doprowadzić do widowiskowych zmian organizacyjnych w TK, które przy tej konstytucji są dość trudne. Można byłoby się dogadać z opozycją, ale ona utwardza się w swoich poglądach.

- Może PiS to robi dla dobra Polski, a sędziowie chcą utrzymać stary porządek?

- Nie uważam, że struktura państwa jest świętą krową i nie można jej reformować. Można reformować. Nie widzę powodów, żeby sądownictwo nie podlegało reformom. Widzimy, że sądownictwo nie działa tak, jak byśmy chcieli. Tylko czy reformy proponowane przez PiS usprawnią sądy, czy doprowadzą do ich paraliżu i politycznego podporządkowania. Diabeł tkwi w szczegółach.

Zobacz także: Paweł Kukiz w WIĘC JAK: Boję się tylko Boga i czasem żony