Rafał Trzaskowski

i

Autor: Andrzej Lange Rafał Trzaskowski

Rafał Trzaskowski: Ten sondaż to efekt kampanii PiS

2016-01-25 3:00

Według sondażu dla Se.pl 67,5 procent Polaków nie chce przyjęcia uchodźców

"Super Express": - Zdecydowana większość Polaków nie chce przyjmowania uchodźców. Z czego to wynika?

Rafał Trzaskowski: - Przede wszystkim z tego, że PiS przez ostatnie miesiące prowadzi kampanię, która ma straszyć uchodźcami, próbuje stawiać znak równości między uchodźcami a ludźmi, którzy mieliby stanowić zagrożenie. Natomiast osobną rzeczą jest to, że program relokacji uchodźców praktycznie nie działa. Warunki wynegocjowane przez poprzedni rząd mówiły o tym, że muszą powstać centra weryfikacyjne i musi być możliwość jasnego i stuprocentowego określenia tożsamości uchodźców. Włosi i Grecy nie wykonują swojej pracy, centra nie powstały, co na razie bardzo utrudnia, a wręcz uniemożliwia pełną realizację programu.

- Rząd PiS zapowiada jednak przyjmowanie uchodźców pod określonymi warunkami, np. że przyjmowani mają być tylko ci uchodźcy, którzy chcą przyjechać do naszego kraju. Poza tym retoryka PiS nie jest wcale najostrzejsza.

- Jeśli chodzi o postulat przyjmowania uchodźców tylko tych, którzy chcą być w Polsce, to ten zapis negocjowałem ja i poprzedni rząd. Mówiliśmy naszym partnerom, że większość uchodźców wcale nie chce do Polski przyjeżdżać. A za niedopuszczalne uważamy, by kogokolwiek do pobytu w Polsce zmuszać. Co do retoryki PiS - najostrzejsza na tle innych ugrupowań nie jest, jednak w kampanii wyborczej widziałem Jarosława Gowina pokazującego gazetę, w wywiadzie dla której mówił, że Polsce grozi islamizacja, a na okładce była mapa rozpadającej się Polski z półksiężycem.

- Patrząc na to, co stało się w Niemczech, na agresywne zachowania imigrantów, trudno chyba dziwić się obawom Polaków?

- Pamiętajmy jednak, że do Polski, zakładając, że program relokacji w ogóle będzie zrealizowany, trafić ma 7 tys. ludzi, nie imigrantów zarobkowych, ale uchodźców faktycznie uciekających przed wojną i śmiercią. Trudno, by te kilka tysięcy ludzi stanowiły zagrożenie porównywalne z setkami tysięcy imigrantów, którzy przez ostatni rok dotarli do Niemiec bez żadnej kontroli.

- Ruch Kukiza chce referendum w sprawie uchodźców. Jest szansa, by je przeprowadzić?

- Jak rozumiem, ruch Kukiza chciałby referendum w każdej kontrowersyjnej sprawie. Tymczasem według konstytucji referenda organizowane są tylko w sprawach ustrojowych. A za decyzje, również trudne i kontrowersyjne, odpowiadają rząd i demokratycznie wybrana większość parlamentarna.

ZOBACZ: Polacy nie chcą emigrantów - SONDAŻ "Super Expressu"