Sławomir Jastrzębowski

i

Autor: Marcin Smulczyński

Sławomir Jastrzębowski: Brzydka twarz profesora Leszka Balcerowicza

2015-09-22 4:00

Nienawidzę, jak się mnie szantażuje. Nienawidzę tego. Nienawidzę, jak próbuje się mnie zmusić do czegoś, czego nie mam ochoty robić. A już szczególnie nienawidzę, jak taki szantażysta albo inny cwaniak mówi: ale wiesz, przecież ja ci coś tam dałem, przecież ode mnie coś tam dostałeś, więc teraz musisz się odwdzięczyć.

Otóż nie muszę. Decyzja należy do mnie. Ponieważ jestem wolnym człowiekiem. Tyle wstępu do występu profesora Leszka Balcerowicza w pewnej stacji radiowej. Pan profesor w sprawie muzułmańskich emigrantów był łaskaw powiedzieć: "Wyłania się odrażający obraz Polski i Polaków, których solidarność sprowadza się do tego, że kasują setki miliardów euro. A jak przychodzi do pewnych ustępstw na rzecz solidarności europejskiej, to wychodzi twarz odrażająca". Mnie się Panie Profesorze bardzo nie podoba obrażanie Polaków ich rzekomo "odrażającą twarzą". Mnie się bardzo za to podoba, że naród znany ze swojej miłości do wolności sam chce podejmować decyzje niezwykle dla niego ważne.

Na przykład czy i ilu przyjąć emigrantów muzułmańskich. Mnie się Panie Profesorze bardzo nie podoba wypominanie Polsce rzekomego "kasowania setek miliardów euro", bo Pan jako ekonomista powinien wiedzieć, że nie ma darmowych obiadów i że za wszystko trzeba zapłacić. Ale nie będziemy płacić oddaniem wolności. Setki miliardów euro to dużo za mało Panie Profesorze, żeby kupić od Polaków wolność podejmowania decyzji o przyszłości narodu. I niech Pan nie mówi o solidarności europejskiej, kiedy Niemcy z Rosjanami nad naszymi głowami podpisują umowy na nowy rurociąg. Na koniec dodam, że z narastającą irytacją obserwuję wzmożone ostatnio opluwanie i bezpardonowe krytykowanie Polski i Polaków. Niech się Pan, Panie Profesorze, nie wpisuje w ten nurt. Wszystkich Polaków nie kupi się za granty, za wielkie pensje z Unii Europejskiej i za pogłaskanie wywiadem w jakiejś tam niemieckiej gazetce. Nie da rady. My, Polacy, będziemy decydować o Polsce.

Zobacz: Laila Shukri: U Arabów honor mężczyzny leży między nogami kobiety