22.01 Najnowsze wydarzenia z kraju

Szpital pod wodą

Kradzież kranu w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Łodzi niemal doprowadziła do tragedii. Złodziej wyrwał kran ze ściany, a wtedy woda zalała oddział ratunkowy. Gdy strumienie płynęły po budynku, na bloku trwała operacja. Zagrożony był też tomograf wart milion złotych, bo gdyby woda dostała się do pomieszczenia, w którym się znajduje, mógłby zostać uszkodzony. Pracę na oddziale wstrzymano na kilka godzin. Tylko dzięki szybkiej interwencji pracowników nie doszło do poważnych konsekwencji. Policja cały czas szuka złodzieja, którego nagrał szpitalny monitoring.

Zakopała dziecko

Makabryczne odkrycie w Żorach! 29-letnia kobieta rok temu była w ciąży, dziecka jednak nikt nigdy nie widział. Wtedy sprawą zainteresowali się pracownicy socjalni, którzy opiekowali się Iwoną J. Dopiero teraz, po roku śledztwa, znaleziono zwłoki noworodka w lesie, były zakopane pod drzewem. Matka przyznała, że dziecko urodziło się żywe, a zabiła je pod wpływem szoku po porodzie. Zarządzono sekcję zwłok noworodka, która dokładnie wyjaśni przyczynę śmierci. Matka usłyszała już zarzut dzieciobójstwa, za co grozi jej 5 lat więzienia. Oskarżona ma już jedno 3-letnie dziecko, które umieszczone jest w rodzinie zastępczej.

Fałszywe gliny

Tylko jednego dnia w Gorzowie Wlkp. fałszywi policjanci próbowali oszukać dziesięciu mieszkańców. Prawdziwi policjanci odbierali telefony od zaniepokojonych seniorów, których próbowano oskubać z pieniędzy. Naciągaczom udało się przekonać tylko jedną 83-letnią kobietę, która oddała im 15 tys. zł oszczędności. Na szczęście oszuści szybko wpadli w ręce policji. Jak się okazało, trzej mężczyźni to mieszkańcy stolicy w wieku 60, 28 i 24 lat. Mieli przy sobie skradzione staruszce banknoty. Cała trójka usłyszała już zarzuty. Grozi im do 8 lat więzienia.

Zobacz: Tragedia w ośrodku dla bezdomnych. Nie żyje 74-letni mężczyzna