Kajdanki

i

Autor: Policja

22.08 Najnowsze wiadomości z Polski

2017-08-22 4:00

Wiadomości z Polski 22 sierpnia 2017 r..

Porwanie na drodze

28-letni kierowca przeżył horror! Trzech mężczyzn w wieku od 21 do 28 lat zatrzymało jego auto na drodze koło Środy Śląskiej. Kiedy zdezorientowany mężczyzna wysiadł z samochodu, siłą został zabrany do lasu. Tam zaczęły się tortury. Oprawcy użyli gazu obezwładniającego, grozili mu przedmiotem przypominającym broń. A wszystko po to, by podpisał dokument potwierdzający, że ma im zapłacić 3 tys. zł. W końcu porywacze wypuścili 28-latka i zabrali mu telefon komórkowy. Wpadli w ręce policji podczas przekazywania pieniędzy na stacji benzynowej. Trafili do aresztu tymczasowego. Całej trójce grozi po 12 lat za kratami. 

10 lat za brak kagańca

Podczas odpoczynku w Bieszczadach 33-letni turysta z Poznania wybrał się ze swoim psem na spacer po Polańczyku. Jednak nie był to mały kundelek, a pitbull, a na dodatek bez kagańca. Inni spacerowicze przerażeni widokiem groźnego psa zadzwonili na policję. Mundurowi postawili sprawę jasno - 250 zł mandatu. Ale poznaniak zaproponował im 200 zł łapówki i obiecywał, że za zaoszczędzone 50 zł kupi psu kaganiec. Funkcjonariusze się nie zgodzili i teraz 33-latkowi grozi nawet 10 lat więzienia. 

Chciał podpalić rodzinę

Policjanci z Olkusza odebrali alarmujący telefon. - Ratujcie! Mąż oblał podłogę benzyną i chce nas spalić! - krzyczała do słuchawki przerażona kobieta. Mundurowi natychmiast pojechali pod wskazany adres. Tam, na zewnątrz budynku, zastali 41-letnią kobietę z 12-latkiem i 16-latką. Zanim uciekli z domu, 43-letni ojciec oblał ich benzyną, tak samo jak podłogę. Zabarykadował się w domu. Policjanci dostali się do środka drugim wejściem. Zatrzymany 43-latek trafił do szpitala, a później do tymczasowego aresztu. Za znęcanie się nad rodziną i kierowanie gróźb karalnych grozi mu teraz pięć lat więzienia. 

200 plecaków dla Białorusi

Szlachetna akcja we Wrocławiu! Wczoraj metropolita wrocławski, abp Józef Kupny, poświęcił ponad 200 plecaków z przyborami szkolnymi. To część akcji Caritasu "Wyprawka dla żaczka". Wyprawki szkolne mają trafić do dzieci z ubogich rodzin na Białorusi. Paweł Trawka, rzecznik wrocławskiego Caritasu, zachęca do przyłączenia się do akcji, która w następnym etapie ma pomóc polskim rodzinom - w sumie planowane jest przygotowanie aż 2 tys. tornistrów. - 25 i 26 sierpnia będziemy zbierać potrzebne artykuły w sklepach Auchan w Koronie i na Bielanach. Niech rodzice wezmą dzieci, które wybiorą coś dla kolegów, którym wiedzie się gorzej - zachęca. 

Zobacz: POTRĄCILI funkcjonariusza straży granicznej. STRZELANINA i obława w Krakowie!

Przeczytaj też: Nastolatka spadła z liny! Tragedia w Krzywej

Polecamy: ZAMACH w Barcelonie. Policja zatrzymała poszukiwanego terrorystę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki