7 faktów o zaginięciu Ewy Tylman

2015-12-03 11:33

Ewa Tylman zaginęła w nocy z 22 na 23 listopada. Kiedy wydawało się, że sprawa została już prawie rozwiązana (podobno dziewczyna miała poślizgnąć się i wpaść do Warty), pojawiły się nowe informacje od Krzysztofa Rutkowskiego, który twierdzi na podstawie nowych nagrań z monitoringu, że Ewa mogła zostać zakatowana. Sprawdź, co do tej pory wiemy o zaginięciu Ewy Tylman.

26-letnia Ewa Tylman zaginęła ponad tydzień temu w Poznaniu. Od tamtej pory nie ma z nią żadnego kontaktu. W środę policja poinformowała, że Ewa nie żyje, po czym prokuratura stwierdziła, że nie ma stuprocentowej pewności, ponieważ nie odnaleziono ciało. Sprawa komplikuje się z każdą chwilą. Wydaje się, że prawdę zna tylko jedna osoba - to "mężczyzna w niebieskiej bluzie", znajomy Ewy, który tamtej nocy widział Ewę jako ostatni. Co do tej pory wiemy o zaginięciu Ewy Tylman?

1. Ewa Tylman zaginęła w nocy z 22 na 23 listopada 2015 roku. w Poznaniu.

2. Wiadomo, że tej nocy Ewa bawiła się ze znajomymi w dwóch miejscach. Najpierw w klubie bilardowym w galerii MM przy ulicy Święty Marcin 24, potem Ewa przeniosła się ze znajomymi do klubu muzycznego Mixtura przy ul. Wrocławskiej.

3. Ewa Tylman wyszła około godziny 3 z klubu w stronę Kupca Poznańskiego. Szła z kolegą w stronę placu Bernardyńskiego i potem poszli torowiskiem do ulicy Mostowej do rozwidlenia dróg.

4. Kim jest "mężczyzna w niebieskiej bluzie" widoczny na jednym ze zdjęć z nagrania monitoringu. To Adam Z., kolega z pracy Ewy Z., który tamtej nocy wracał z Ewą z imprezy.

5. Czy Ewa Tylman nie żyje? W środę policja powiedziała, że tak, jednak prokuratura zdementowała te doniesienia i twierdzi, że nie ma pewności, że Ewa Tylman na pewno nie żyje.

6. Jak mogła zginąć Ewa Tylman? Pierwsza wersja zakładała, że Ewa Tylman poślizgnęła się i wpadła do rzeki, kolega chciał jej pomóc, ale mu się nie udało. Wystraszył się, że może być powiązany ze śmiercią Ewy, dlatego powiedział, że niczego nie pamięta. Druga wersja, którą w środę przedstawił Rutkowski, zakłada, że Ewa mogła zostać skatowana nad Wartą. Na wideo pokazanym przez Rutkowskiego widać, że nad Wartą doszło do bójki. Ktoś kogoś bił. Nie można jednak potwierdzić ostatecznie, że na nagraniu jest właśnie Ewa. Nie jest wykluczone, że tych osób, które atakują jest więcej. Wiemy, że Adam Z. około godz. 3.30 odchodzi, ale z wczorajszej konferencji wynika, że na moście św. Rocha tych osób było więcej. Pojawiają się też dziwne auta - powiedział podczas środowej konferencji Rutkowski.

7. Jeśli Ewa Tylman nie żyje, gdzie jest jej ciało? Jeszcze w środę policja twierdziła, że ciało Ewy Tylman jest w rzece. Krzysztof Rutkowski zajmujący się sprawą powiedział, że nie jest to w stu procentach pewne.

Z każdą chwilą pojawia się coraz więcej pytań. Kiedy poznamy prawdę?

Zobacz: Sprawa Ewy Tylman. To on wepchnął Ewę do Warty?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki