59-letni mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym i grozi mu do 12 lat więzienia. Do tragedii doszło 24 lipca na autostradzie A4 w powiecie oławskim. Ciężarówka kierowana przez Hiszpana staranowała samochody stojące w korku. Zginęły cztery osoby, trzynaście zostało rannych. Mężczyzna przyznał się do winy. Nie potrafi wyjaśnić, dlaczego doszło do wypadku.
Zobacz: Śmiertelny wypadek w Polesiu (woj. wielkopolskie): renault wypadł z drogi i uderzył w drzewo