Dzik Biała Podlaskiej

i

Autor: KMP Biała Podlaska

Biała Podlaska. 35-latek kłusował i tuczył na świąteczny stół

2016-03-14 13:48

Policjanci z Terespola (lubelskie) namierzyli kłusownika, który zaczął już na dobre gromadzenie dziczyzny na świąteczny stół. We wnyki zastawione przez 35-latka w okolicznych lasach wpadło co najmniej 5 dzików, w tym jeden...wciąż żywy, którego zapobiegliwy amator leśnych smaków tuczył w komórce na podwórku swego domu.

Na trop kłusownika jeszcze w lutym wpadli funkcjonariusze Straży Granicznej patrolujący nadbużańskie lasy na granicy państwa. Zauważyli wnyki, przygotowane na łapanie dzików. Podzielili się swoimi spostrzeżeniami w policjantami, a ci zrobili resztę. Kilka dni temu mundurowi odwiedzili 35-letniego gospodarza. - W trakcie czynności w miejscu zamieszkania mężczyzny zabezpieczono reklamówkę z mięsem z dzika.  Mężczyzna przyznał się do wszystkiego i dobrowolnie poddał się karze – informuje Jarosław Janicki z bialskiej policji. Oprócz mięsa policjanci znaleźli również...żywego dzika. Mężczyzna trzymał go w komórce. Najpewniej niewielki jeszcze, bo ważący ok. 60 kg dzik miał być atrakcją na wielkanocnym stole: wiadomo przecież, że pieczeń najlepsza jest z mięsa świeżego, nie mrożonego... Kłusownik będzie musiał obejść się smakiem, ponieważ młody dzik został przekazany dzierżawcy miejscowego obwodu łowieckiego i wypuszczony na wolność.

Zobacz też: Najpierw zabiła żyrafę, a potem zrobiła sobie z nią zdjęcie. Internauci nie kryją oburzenia

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki