Cała Bydgoszcz szuka pedofila

2013-07-26 4:35

W biały dzień w centrum miasta porwał i zgwałcił chłopca. Kilka dni temu Mariuszek (10 l.) z Bydgoszczy (woj. kujawsko-pomorskie) wyszedł na plac zabaw w pobliżu swojego domu. Zajęty, nie zauważył nawet, że podszedł do niego mężczyzna.

Zatkał dziecku usta, wciągnął w krzaki, pobił i zgwałcił. Zniknął tak nagle, jak się pojawił. – Chłopiec nie znał napastnika. Został przesłuchany przez sąd rodzinny w obecności psychologa – mówią śledczy.

>>> Piotr Trojak: Gdy z Marcina trysnęła krew przeszła mi ochota na seks

 

Stróże prawa stworzyli profil psychologiczny zboczeńca. Dzięki niemu wiedzą, że muszą jak najszybciej złapać pedofila, bo nie poprzestanie na tym jednym gwałcie. Przygotowali też portret pamięciowy poszukiwanego.

- Sprawca ma ok. 20 lat, 175-180 cm wzrostu, ciemne włosy. Ubrany był w niebieską koszulkę z krótkimi rękawami oraz granatowe dżinsy - mówi Maciej Daszkiewicz (43 l.) z bydgoskiej policji.

Informacje o pedofilu można zgłaszać telefonicznie pod numerami alarmowymi 997 i 112 lub w najbliższej jednostce policji. Wczoraj, po jednym z takich sygnałów, funkcjonariusze z Bydgoszczy zatrzymali 21-latka mogącego mieć związek z tą sprawą. Podczas zatrzymania mężczyzna próbował uciec przez okno, rozbijając szybę. Padły strzały ostrzegawcze. Podejrzany jest na komendzie i dzisiaj zostanie przesłuchany.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki