Do pobicia 1,5-rocznego Gabriela doszło latem tego roku. Dokładnie w nocy z 2 na 3 czerwca Katarzyna K. zaczęła okładać pięściami swojego synka, drapać go po twarzy, szarpać, razić paralizatorem. - Naraziła dziecko na ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej jego życiu - takie jest zdanie prokuratury. Katarzyna K. została zatrzymana przez policję 5 czerwca. Dzień później zastosowano wobec niej dozór policyjny.
Oskarżona Katarzyna K. chce dobrowolnie poddać się karze. W takiej sytuacji grozi jej kara dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat. Musi teraz powstrzymać się od alkoholu oraz poddać się leczeniu od uzależnień. Kobieta ma być objęta dozorem kuratora.
Zobacz też: Dawidek udusił się bułeczką w 3 minuty!