Czy podobają wam się moje jabłuszka?

Magda doskonale wie, jak zadbać o swoje ciało. Na dowód wynurzyła się dla nas z kąpieli, byśmy mogli naocznie się przekonać, jak bardzo jest jędrne. No faktycznie, jest. - Czy to od tych jabłuszek? - spytaliśmy. - A co, podobają się wam? - odrzekła filuternie. Oblani rumieńcami, dociekaliśmy receptury. Jest prosta: pognać na targ, wyszukać jak najbardziej soczyste owoce, w domu pokroić i ponacinać, by puściły soki, wrzucić do gorącej wody w wannie, potem zanurzyć się w tym aromatycznym koktajlu i leżeć, leżeć, leżeć... - Zaręczam, efekt przejdzie najśmielsze oczekiwania! A mój najdroższy to potem prosił się o te jabłuszka - uśmiecha się dziewczyna.

ZOBACZ: PitBull. Niebezpieczne kobiety - zwiastun już jest [18+]