Dostał przepustkę, znowu ZGWAŁCIŁ

2016-02-13 22:21

31-letni recydywista po raz kolejny zwabił do mieszkania i zgwałcił 22-letnią kobietę. Naga, wystarszona ofiara, ratowała się, wyskakując z okna. Po szybkim schwytaniu przestępcy, okazało się, że był on już skazany na 13 lat za gwałt. 31-letni multirecydywista zwabił do mieszkania 22-letnią kobietę i zgwałcił ją. Przerażona, naga ofiara uciekła, wyskakując z okna na pierwszym piętrze. Po schwytaniu oprawcy szybko okazało się się, że to przestępca skazany na 13 lat m.in. właśnie za gwałt, korzystający z przerwy w odbywaniu kary. Materiał programu ”Blisko Ludzi" w TVN24 (http://www.tvn24.pl)

Do zdarzenia doszło 17 stycznia. 33-latek w trakcie przerwy w odbywaniu kary, dopuścił się kolejnego gwałtu. W 2010 roku został on skazany na 13 lat, za pobicie, rozboje i gwałt. Wyrok był surowy, gdyż nie był to pierwszy taki incydent z jego udziałem. Po 5 latch odbywaniu kary, pod pretekstem leczenia jaskry, mężczyzna wyszedł na wolność.

Przestępca, zamiast podjąć leczenie, sprytnie zwabił młodą kobietę do mieszkania i zgwałcił ją. 22-letnia ofiara wyskoczyła z okna, próbując się ratować.

Mimo, iż policja w Zabrzu wiedziała, że groźny gwałciciel jest na wolności, nikt go nie pilnował.

Dlaczego sąd wypuścił na wolność groźnego recydiwistę? Sędzia Waldemar Krawczyk przekonuje, że to nie jest prawda. Jednak w odpowiedzi na pytanie, jakie środki zostały podjęte, aby prowadzić nadzór nad przestępcą, oprócz powiadomienia policji, odpowiada, że kodeks karny nie nakłada taki środków na skazanego.

 

Po pięciu latach odsiadki, z powodu stwierdzonej jaskry i potrzeby poddania się operacji, wyszedł na trzy miesiące na wolność. Zgody na taką przerwę w odbywaniu kary udziela sąd na wniosek dyrektora zakładu karnego. (http://www.tvn24.pl)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany