Dziecko zginęło pod tirem, ojciec walczy o życie. TRAGEDIA niedaleko Barczewa

2016-06-15 4:00

Tragiczny wypadek niedaleko Barczewa (woj. warmińsko-mazurskie). W czołowym zderzeniu samochodu osobowego z ciężarówką zginął trzyletni chłopczyk. Jego ojciec w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Środek dnia, jezdnia sucha, dobra widoczność. Nagle na prostym odcinku drogi w pobliżu miejscowości Kronowo kierowca volkswagena passata zjeżdża na przeciwległy pas ruchu. Wprost pod rozpędzoną ciężarówkę. Ciężki tir roztrzaskuje osobowe auto. Wyrzuca je z jezdni. Na miejscu ginie trzyletnie dziecko, które jechało passatem. Jego 40-letniego ojca ratownicy muszą wycinać z wraku samochodu. Jest ciężko ranny, nieprzytomny. Śmigłowiec pogotowia lotniczego zabiera go do szpitala w Olsztynie.

Nie wiadomo, dlaczego doszło do tragedii. Ustalają to śledczy. - Poszukujemy kierowcy srebrnego samochodu, który przejeżdżał drogą 595 w okolicach Kronowa w czasie, kiedy doszło do czołowego zderzenia - mówi Daniel Brodowski z Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Północ, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. - Możliwe, że widział coś, co może pomóc w ustaleniu przebiegu wypadku - dodaje.

Zobacz: Gwałt i brutalne pobicie 50-latka. Nieletni wśród sprawców! [WIDEO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki