Expressem- wiadomości z Polski

Staranował cztery radiowozy

W nocy z soboty na niedzielę mieszkańcy Koziej Góry koło Białogardu byli świadkami scen jak z filmu o gangsterach. 36-latek skradzionym autem uciekał przed policją. Najpierw jak szalony mknął pod prąd, potem staranował cztery radiowozy. Powstrzymała go dopiero rozciągnięta na asfalcie kolczatka. Okazało się, że drogowy pirat to poszukiwany listem gończym mieszkaniec Torunia, mający na sumieniu podrabianie pieniędzy i kradzieże.

Śmierć w ogniu

Tragicznie zakończył się majowy weekend dla małżeństwa, które spędzało wolny czas w domku letniskowym w miejscowości Osowo Leśne na Pomorzu. W nocy z soboty na niedzielę wybuchł pożar. Gdy na miejsce przybyli strażacy, płomienie trawiły już cały domek. Niestety, małżonków nie udało się uratować. W pożarze zginęli 59-letnia kobieta i 69-letni mężczyzna. W domu przebywała jeszcze jedna kobieta, która w porę zdążyła wyskoczyć przez okno.

Bombowy recydywista

Wpadł 29-letni mieszkaniec Starachowic, który uznał, że fałszywa informacja o podłożonej bombie na lotnisku w Modlinie to świetna zabawa. Tłumaczył się, że jego wybryk był spowodowany alkoholem. Trudno w to jednak uwierzyć, bo wcześniej wywołał alarm bombowy na Okęciu w Warszawie, za co miał na dwa lata trafić za kraty. Czekając na więzienie, był pod dozorem policji. Teraz grozi mu 8 lat, został też skierowany na badania psychiatryczne. Przypomnijmy, że lotnisko w Modlinie zostało sparaliżowane na 3 godziny w miniony czwartek. Ewakuowano 800 osób, opóźnionych było 14 samolotów, a jeden przekierowano do innego portu.

Zobacy także: Tragedia w Grodkowie! 2,5-letnie dziecko wypadło z okna. Pijani rodzice trafili do aresztu