"Chałupa" poszła z dymem
Groźny pożar w Szczecinie. W niedzielę w ogniu stanęła restauracja "Chałupa". Budynek z drewna, pokryty strzechą, płonął jak pochodnia. Z ogniem walczyło osiem zastępów straży pożarnej. Strażacy musieli ewakuować nie tylko pracowników lokalu, ale i ludzi z obsługi pobliskiej stacji benzynowej. To nie pierwszy pożar "Chałupy". Spłonęła w 2006 roku, a właściciele odbudowali budynek od podstaw.
Zabił właścicielkę mieszkania
Tragedia w Chrzanowie! Z siódmego piętra wieżowca wypadła tam 54-latka. Miała podcięte gardło i rozbitą głowę. Kobieta wynajmowała mieszkanie 34-letniemu mężczyźnie, jego konkubinie i ich 14-letniemu synowi. Lokatorzy ciągle organizowali zakrapiane imprezy. 54-latka przyjechała po czynsz, miała też wypowiedzieć umowę rodzinie. Wtedy zginęła. 34-latek został aresztowany, grozi mu 25 lat więzienia. Sprawę bada prokuratura.
Pociski po ojcu
Takiego spadku się nie spodziewał. Na arsenał ukryty w szafie natrafił mieszkaniec Lubartowa, który porządkował rzeczy po zmarłym ojcu. Znalazł ponad 360 sztuk pocisków do broni różnego typu i kalibru. Mężczyzna zawiadomił policję. Jego zmarły niedawno ojciec był emerytowanym oficerem wojska i, jak widać, z zapałem kolekcjonował militaria.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Chłopczyk, który prawie zamarzł. KIEDY WRACA DO DOMU?! Mama Adasia: "Wszyscy żyją naszym dzieckiem"