Gdańsk. Rodziła i porzucała dzieci w lesie. Spędzi w więzieniu 10, a nie 15 lat

2015-01-28 12:26

Jeszcze jako nastolatka została matką dwójki dzieci. Przerażona odpowiedzialnością, jaka na nią spadła, zamordowała maleństwa i porzuciła je w lesie. Sąd Apelacyjny w Gdańsku zdecydował, że zamiast 15 lat, spędzi w więzieniu jedynie 10.

O nadzwyczajnym złagodzeniu kary zadecydował Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Swoją decyzję uzasadnił faktem, że w chwili popełnienia pierwszego przestępstwa, dziewczyna była nieletnia.

Początkowo morderczyni usłyszała wyrok 15 lat pozbawienia wolności. Apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku złożył obrońca skazanej. 19-latka przyznała się do winy.

Zobacz: 13-letnia Karinka zmarła na oddziale psychiatrycznym! Wszystko przez błędną diagnozę lekarzy. Odsyłali ją od lekarza do lekarza

Do zabójstw doszło w 2011 i 2012 r. Nastolatka zamordowała swoje nowonarodzone dzieci i porzucała je w ciemnym lesie. Biegli ustalili, że w momencie popełniania okrutnych zbrodni kobieta była poczytalna. Ze względu na niepełnoletność groziła jej maksymalna kara 25 lat więzienia.

Dziewczyna była wówczas pod opieką gminnego ośrodka pomocy społecznej. Pracownicy placówki nie zauważyli nawet, że jest w ciąży. Według ustaleń śledczych, kobieta ukrywała swój stan błogosławiony, a gdy przychodził czas porodu, szła do lasu, gdzie rodziła dziecko, po czym wkładała je do reklamówki i porzucała na bagnach.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki