ginekolog, gabinet ginekologiczny

i

Autor: Shutterstock Ginekolog

Ginekolog zgwałcił pacjentkę? Ruszył proces. Dowody są miażdżące

2016-03-21 15:21

Co za koszmar! Ruszył proces ginekologa Piotra P. oskarżonego o gwałt na pacjentce. Do zdarzenia miało dojść w maju 2014 roku. Kobieta oskarża lekarza, że ten wykorzystał ją kiedy ona była pod wpływem środków znieczulających. Oskarżony nie przyznaje się do winy pomimo miażdżących dowodów.

W Strzelcach Krajeńskich (woj. lubelskie) ruszył proces Piotra P., ginekologa oskarżonego o gwałt na swojej pacjentce. Do zdarzenia miało dojść w maju 2014 roku, kiedy lekarz po wywiadzie lekarskim przeprowadzonym przez internet oznajmił, że konieczny będzie zabieg. Dziewczyna zgłosiła się do gabinetu jeszcze tego samego dnia. Przyszła tam z dwiema koleżankami, które czekały na nią pod drzwiami. Piotr P. miał podać jej środki znieczulające, które ją zamroczyły i wtedy dokonać gwałtu. Pacjentka nie pamięta dokładnie co tam się działo. Przez mgłę przypominała sobie uczucie penetracji, a po wyjściu z gabinetu podzieliła się swoimi wątpliwościami z koleżankami. Te natychmiast skojarzyły odgłosy dochodzące zza drzwi gabinetu, które okresliły jako rytmiczne uderzanie mebla o ścianę i razem zgłosiły sprawę policji. Reakcja funkcjonariuszy była natychmiastowa - krótko po zgłoszeniu zabezpieczyli w gabinecie ginekologa prezerwatywę pokrytą materiałem genetycznym dziewczyny ze spermą lekarza wewnątrz. Na czas dochodzenia lekarzowi zawieszono prawa do wykonywania zawodu. Teraz ruszył proces, mający doprowadzić do ustalenia faktów. Dwukrotnie przesłuchiwany Piotr P. nie przyznał się do zarzutów, jednak dowody przeciwko niemu są niezbite. Na rozprawie będą zeznawać oboje, zarówno lekarz jak i pacjentka, jednak nie będą musieli tego robić w swojej obecności. Tok postępowania został objęty wyłączeniem jawności, więc prokuratura nie będzie już komentowała sprawy. - Mogę tylko powiedzieć, że Piotr P. został oskarżony o przestępstwo zgwałcenia, za co grozi od 2 do 12 lat więzienia - zamyka temat Karol Blajerski z Prokuratury Rejonowej w Strzelcach Krajeńskich.

Zobacz też: Ksiądz GWAŁCIŁ 14-latkę. Chce iść do więzienia na trzy lata

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki