Horror w Białymstoku. Wygnał z domu węża boa!

2015-01-13 3:00

Policjanci z Białegostoku trafili wreszcie na właściciela węża boa znalezionego na terenie miasta. Dwumetrowy gad znalazł się bez opieki przed świętami. Stwora zauważyli przechodnie i wezwali ekopatrol straży miejskiej.

Strażnicy odłowili węża i przekazali go weterynarzom. Potem na policję zaczęli zgłaszać się świadkowie, którzy w dniu znalezienia boa widzieli podejrzanie zachowujących się ludzi.

Wyrodnym właścicielem okazał się 34-letni białostoczanin. Tłumaczył, że wyrzucił gada, bo bał się o bezpieczeństwo swoich dzieci. Grożą mu dwa lata więzienia. 

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki