- Później zabrał samochód teściowej bez jej zgody i odjechał. Do tego był pod wpływem alkoholu i miał sądowy zakaz jazdy - mówi kom. Alicja Śledziona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. Przerażona rodzina wezwała pomoc. Gdy furiat wrócił do domu, czekali już na niego policjanci. - Mężczyzna, widząc funkcjonariuszy, zaczął ich znieważać i uszkodził radiowóz. Został obezwładniony i zatrzymany. Miał ok. 2,5 promila alkoholu w organizmie - dodaje kom. Śledziona. Zanim zwyrodnialec odpowie przed sądem, musi się codziennie meldować na komisariacie.
Zobacz: Lato w mieście w Warszawie 2015. Zobacz, co będzie się działo