Internauci PODZIWIAJĄ morderczynię z Rakowisk! Dojdzie do kolejnych zbrodni?!

2014-12-20 3:00

Jeśli krwią niewinnych ludzi postanowiła utorować sobie drogę do sławy, to... jej się udało! Zuzanna M. (18 l.), która razem z Kamilem N. (18 l.) zamordowała w bestialski sposób rodziców chłopaka, ma już nawet swoich fanów. W Internecie powstają strony zakładane przez jej zwolenników. Młodzi ludzie piszą, że ją popierają i podziwiają.

Zuzanna i Kamil określeni zostali przez media filmowym mianem "Urodzonych morderców". Teraz "Rzeźniczkę z Rakowisk" porównać można do Charlesa Mansona, który w 1969 roku namówił wpatrzonych w niego wyznawców do zamordowania żony Romana Polańskiego. Ten psychopatyczny morderca do dziś ma swych wiernych fanów. A wierszy i piosenek opisujących jego dzieje nie sposób zliczyć. -

Nie rozumiem słowa przepraszam. Naprawdę nie wiem, co znaczy - powiedział Manson w wywiadzie już po skazaniu go na dożywocie. Czy czytała to Zuzanna M., kiedy pod pseudonimem Maria Goniewicz stawiała ostatnią kropkę w tomiku swoich wierszy? Nie wiadomo, ale sławę, której tak bardzo pragnęła, przynajmniej na własnym podwórku już zdobyła. Choć brzmi to osobliwie, stała się celebrytką!

Zobacz też: Krwawa Zuzanna M. wolała zmienić szkołę niż zachowanie! Dyrektor szkoły, do której chodziła morderczyni: Kiedy przyszła, zaczęły się problemy

Prof. dr hab. Zbigniew Nęcki, psycholog społeczny, patrzy na to, co się dzieje, z przerażeniem. - W rozsądnych głowach pojawi się jedynie potępienie dla jej czynu. Boję się jednak, że są tacy, którzy powiedzą sobie: ja też tak mogę! Ludzie uwielbiają naśladować innych - przestrzega i dodaje: - Słyszę ciągle, że jest wybitna, twórcza itp. Rzadko natomiast mówi się o jej zaburzonych relacjach społecznych.

Od chwili, kiedy wyszło na jaw, że to ona wspólnie z Kamilem N. zamordowała rodziców chłopca, w Internecie powstały już co najmniej trzy społeczności, które operują hasłem: "Uwolnić Marię Goniewicz". - Nie odbieram tego jako aprobaty dla jej czynu, ale jako spontaniczny, pełen frustracji wyraz buntu przeciwko rzeczywistości, która nas otacza - ocenia prof. Nęcki.Twórcy tych stron nie owijają w bawełnę: "Żądamy zwrócenia wolności młodej poetce, Marii Goniewicz, niesłusznie aresztowanej i osadzonej w więzieniu" - apelują. Na innej zaś udostępniają link do aukcji internetowej, gdzie można kupić tomik wierszy zwyrodniałej dziewczyny. Za 300 zł!

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki