JAWORKI: 18-letnia Klaudia T. KARMIŁA węża KOTKAMI

2012-08-17 19:07

Potwór nie dziewczyna! 18-letnia Klaudia T. z Jaworek w Małopolsce odpowiedziała na internetowe ogłoszenie i przygarnęła trzy małe kotki. Ale nie po to, by dać im dom. Rzuciła maleństwa wężowi na pożarcie. A z krwawej uczty pytona zrobiła przedstawienie dla dzieci z podwórka.

Izabella Oleksy (34 l.) z Krościenka bardzo kocha zwierzęta. Kiedy jej dwie kotki wydały na świat pięć ślicznych kociaków, postanowiła znaleźć maleństwom dobry dom. Zamieściła więc w Internecie ogłoszenie. Niemal natychmiast skontaktowała się z nią młoda dziewczyna. Chciała trzy zwierzaki.

- Tłumaczyła, że dwa są dla koleżanek, jeden zostanie u niej - opowiada pani Iza.

Kobieta włożyła więc kociaki do pudełka i zawiozła je do pobliskich Jaworek.

- Poprosiłam ją jeszcze, by raz na jakiś czas przysłała mi zdjęcia kuleczek - wspomina.

Po kilku dniach pani Iza znowu zasiadła przed komputerem. Postanowiła znaleźć dom ostatniemu kotkowi. Zaktualizowała więc ogłoszenie. Natychmiast zadzwonił telefon. To była kobieta z Warszawy.

Twierdziła, że jej syn spędzał wakacje w Jaworkach. Tam został zaproszony przez Klaudię na "przedstawienie". Nastolatka wyniosła terrarium z pytonem na podwórko, a potem na oczach dzieci wrzuciła do niego małe kotki...

- Poszłam na policję - mówi kobieta. Zawiadomiła także Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Inspektorzy odebrali Klaudii węża. Teraz zostaną zbadane jego odchody. Wyniki potwierdzą, czy został nakarmiony kociętami. Za znęcanie się nad zwierzętami Klaudii T. grożą trzy lata więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki