W czwartek, 4 czerwca w godzinach popołudniowych policjanci z Kalisza otrzymali zawiadomienie od mężczyzny, który od kilku dni nie mógł dodzwonić się do swojego brata. Jego brat wyprowadził się do Kalisza jakiś czas temu i wynajmował tam mieszkanie w kamienicy przy ul. Jabłkowskiego. Funkcjonariusze policji udali się pod wskazany adres. Tam dzięki pomocy strażaków otworzyli drzwi do wynajmowanego lokalu. Niestety w mieszkaniu znaleźli zwłoki dwóch dorosłych mężczyzn. Wezwany na miejsce lekarz pogotowia stwierdził zgon. Podobno mężczyźni nie żyli już od kilku dni. Dokładne przyczyny ich śmierci będzie można ustalić po sekcji zwłok. Na ciałach nie było widocznych obrażeń, jednak policja nie wyklucza udziału osób trzecich. Istnieje też hipoteza, że mężczyźni zaczadzili się tlenkiem węgla. W mieszkaniu był piecyk gazowy.
Zobacz: Półnagie zwłoki 60-latka w Krakowie. Tajemnicza śmierć