Zagapił się, bo był zachwycony nowym samochodem? Według wstępnych ustaleń kierowca to- yoty, który kilka minut wcześniej odebrał auto z pobliskiego salonu, wjeżdżając na skrzyżowanie z ul. Kiełczowskiej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu peugeotowi nadjeżdżającemu drogą uprzywilejowaną. Dalej wszystko potoczyło się błyskawicznie. Siła uderzenia była tak duża, że peugeot wypadł na przeciwległy pas ruchu. Zderzył się z mazdą. Ta z kolei roztrzaskała jadące za nią volvo. W samochodach, które brały udzieł w wypadku, jechało łącznie 10 osób. Pięć, w tym dwójka dzieci, zostało rannych. Na miejscu pojawiły się cztery zastępy strażaków oraz karetki pogotowia. Najbardziej ucierpieli kierowca i pasażer peugeota, którzy trafili do szpitali. Na szczęście obrażenia dzieci były niegroźne i zostały opatrzone przez ratowników na miejscu. Przycmentarny karambol całkowicie zablokował drogę i spowodował ogromne korki.
Zobacz też: Suplementy diety ŚMIERTELNYM zagrożeniem? NIK zaczyna kontrole