Katastrofa samolotu w Topolewie. Eksperci z PKBWL: Zawiódł lewy silnik maszyny

2014-07-09 4:00

Zawiódł lewy silnik samolotu - twierdzą eksperci Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych badający przyczyny sobotniej katastrofy pipera navajo, w której zginęło 11 osób.

Zawiódł lewy silnik samolotu - twierdzą eksperci Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych badający przyczyny sobotniej katastrofy pipera navajo, w której zginęło 11 osób.

Eksperci nie wiedzą jeszcze, dlaczego tak się stało.

Nie mają też pewności, czy prawy silnik maszyny działał jak należy. Podejrzewają, że i z nim musiały być jakieś kłopoty. - Bo samolot tego typu nawet z jednym sprawnym silnikiem powinien bezpiecznie wylądować - powiedział nam Andrzej Pussak, wiceprzewodniczący PKBWL.

Właśnie od wyszukania w rumowisku silników i śmigieł zaczęli swe prace członkowie PKBWL. Cennym znaleziskiem były także kamery do nagrywania skoków, które mieli na sobie niektórzy skoczkowie. Urządzenia te zostały także odnalezione, ale jeszcze nie wiadomo, czy uda się z nich coś odczytać. Nie da się także wciąż wykluczyć, że piper navajo był przeładowany w chwili startu. Komisja będzie sprawdzać ten wątek.

Wczoraj szczątki maszyny uprzątnięto z miejsca tragedii. Zostały zabrane na nowe miejsce składowania. Potem mają przejść szczegółowe badania.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki