dziecko, niemowlę

i

Autor: Eastnews

Kobieta urodziła na przystanku w Poznaniu. Pomogła jej motornicza

2016-08-12 13:01

Kiedy kobieta zaczęła nagle rodzić, na pomoc przybiegła jej motornicza. Pani Dorota świetnie poradziła sobie z odebraniem porodu. Na świat przyszedł mały Fabian. Pani Dorota dopiero po przyjęciu porodu zdradziła, że z wykształcenia jest położną.

Kilka minut przed godziną 6 rano kobieta zaczęła rodzić. Jej mąż wiózł ją do szpitala, jednak akcja rozpoczęła się w drodze do niego, więc zatrzymał się na przystanku autobusowym. Zauważyła to dyspozytorka, która natychmiast poprosiła motorniczą, panią Dorotę, aby sprawdziła, czy kobieta przypadkiem nie rodzi, bo z auta dochodziły głośne krzyki. Pani Dorota poszła sprawdzić, co się dzieje. Po chwili wbiegła do dyspozytorni poprosiła o sznurek. Pracownice oderwały linkę od parasola. Dzięki niej pani Dorota podwiązała pępowinę, gdy zdrowy chłopczyk o imieniu Fabian już się urodził. Otuliła dziecko, żeby nie zmarzło i przekazała je ratownikom z pogotowia.

Zobacz: Zachodniopomorskie. Moją córkę zabiła praca w szpitalu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki