Kraków. NIE ŻYJE namniejsze dziecko w Polsce!

2015-07-09 13:16

Najmniejszy wcześniak w Polsce nie żyje. Zmarł zaledwie dwa tygodnie po wyjściu ze szpitala. Ksawery przyszedł na świat w 25. tygodniu ciąży. W czerwcu lekarze z krakowskiego szpitala wypisali dziecko do domu. Chłopiec w momencie narodzin był tak maleńki, że mieścił się w dłoni. Mierzył jedynie 26 cm i ważył 390 g! Był uznany za najmniejszego wcześniaka w historii polskiej neonatologii.

W czerwcu media obiegał informacja o szczęśliwie uratowanym najmniejszym wcześniaku w Polsce. Ksawery przyszedł na świat w styczniu tego roku jako bliźniak. Urodził się w 25 tygodniu ciąży i był tak maleńki, że mieścił się w dłoni. Ważył zaledwie 390 g i mierzył 26 cm. Niestety jego siostra po niecałym miesiącu zmarła. Lekarze z krakowskiego Szpitala Położniczo-Ginekologicznego walczyli o życie chłopca każdego dnia. Był uznany za najmniejszego uratowanego wcześniaka w historii polskiej neonatologii. W szpitalu spędził 149 dni. Portal gazetakrakowska.pl podaje, że Ksawery po dwóch tygodniach od wyjścia ze szpitala zmarł. - Do śmierci nie doszło w ośrodku, stąd nie znamy jej okoliczności i przyczyn. - mówi dyrektor zarządzająca szpitalem, Renata Pietruszka. Lekarze przyznali, że wcześniaki z tak niską masą urodzeniową narażone są na szereg niebezpieczeństw oraz wysokie ryzyko zgonu.

Zobacz: Kraków. Najmniejsze dziecko w Polsce przyszło na świat [ZDJĘCIA]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki