Krzysztof OLEWNIK był "ODDANY W ZASTAW"? Są NOWE TROPY w sprawie śmierci biznesmena

2012-12-18 16:00

Choć od uprowadzenia Krzysztofa Olewnika minęło już ponad 11 lat, na jaw wychodzą kolejne szczegóły wydarzeń z nocy z 26 na 27 października. Bliski współpracownik zamordowanego zdradza w rozmowie z WPROST, że tego dnia w domu biznesmena doszło do morderstwa a żeby całą sprawę zatuszować porwano i zabito Krzystofa Olewnika.

Jak relacjonuje Krpiński, w domu Olewnika feralnej nocy odbyły się dwie imprezy. W pierwszej brali udział policjanci z Płocka. Ta druga owiana jest tajemnicą. Właśnie wtedy miało dojść do zastrzelenia kobiety.

Według Krupińskiego, Krzysztofa Olewnik miał zostać „oddany na przechowanie, w zastaw”, żeby zatuszować morderstwo. Dalej tłumaczy, że coś jednak poszło nie tak i biznesmen zginął.

Nadal nie ustalono, kim była zastrelona kobieta. Pojawiały się informacje, że to prostytutka przywieziona z domu publicznego przez Artura R. – należącego do gangu z Nowego Dworu. Albo w innej wersji jedna z dziewczyn, które przyprowadzał do swojego domu sam Olewnik.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki