Kto zastąpi Kamila Durczoka? Żakowski i Mrozowski: Pochanke? Kuźniar? Być może...

2015-03-11 14:50

Kamil Durczok nie ma co marzyć, że kiedykolwiek jeszcze poprowadzi "Fakty" TVN. Dziennikarz był nie tylko prezenterem serwisu informacyjnego, ale także jego szefem. Kiedy komisja powołana przez władze stacji ogłosiła, że w redakcji odnotowano przypadki mobbingu i molestowania, jasne było, że miejsce Durczoka zajmie ktoś inny. O zdanie na temat potencjalnego następcy Durczoka zapytaliśmy medioznawcę i profesora UW, Macieja Mrozowskiego oraz publicystę "Polityki", Jacka Żakowskiego.

- Bardzo chciałbym jeszcze poprowadzić "Fakty" - słowa Kamila Durczoka wypowiedziane jeszcze kilka tygodni temu na antenie Radia TOK FM, do dziś brzmią nam w uszach. Dziś wiemy, że to marzenie ściętej głowy. - Spółka TVN i Kamil Durczok osiągnęli wzajemne porozumienie ws. zakończenia współpracy ze skutkiem natychmiastowym. Komisja powołana przez TVN zidentyfikowała przypadki niepożądanych zachowań, włącznie z mobbingiem i molestowaniem seksualnym - czytamy w przedstawionym we wtorek raporcie komisji TVN.

Zobacz: Oświadczenie Kamila Durczoka w sprawie wyników prac komisji TVN

Wprawdzie nie stwierdzono jednoznacznie, iż to Kamil Durczok dopuszczał się haniebnych praktyk, jednak nie ma wątpliwości, że skaza na wizerunku dziennikarza osłabiła jego pozycję w mediach. Czy były szef "Faktów" ma jeszcze szansę na kontynuowanie kariery w swoim zawodzie? - Dobry dziennikarz nie musi być celebrytą, nie musi się pokazywać i pysznić swoim wyglądem i skupiać na sobie uwagę. Może przygotowywać materiały, pisać reportaże. Wydaje mi się, że nie można przekreślać go (Durczoka - red.) z tego powodu, chociaż to jest plama na honorze dosyć znaczna. Ale zauważmy, że on nie sprawdził się jako szef zespołu, a nie jako dziennikarz - ocenia medioznawca prof. Maciej Mrozowski.

O ile dziennikarska kariera Durczoka na razie stoi pod znakiem zapytania, o tyle jego odwołanie ze stanowiska szefa "Faktów" zostało już oficjalnie potwierdzone. Oznacza to, że TVN wkrótce rozpocznie poszukiwania jego następcy. Kto nim będzie? Wiceszfowa serwisu Justyna Pochanke, a może doświadczony dziennikarz Jarosław Kuźniar? - Być może. Takich osób, które byłyby w stanie udźwignąć ten ciężar, jest w stacji przynajmniej kilka. Każda z nich jest inna. Nowy właściciel, wskazując nową osobę, będzie podejmował decyzję dotyczącą charakteru "Faktów" w przyszłości. Dziś to jest kompletnie otwarta sprawa - komentuje publicysta Jacek Żakowski. - Pani Pochanke jest zastępcą, może ktoś z zespołu. Może nowy własciciel będzie miał inną koncepcję - wtóruje mu Mrozowski.

Czytaj też: Kamil Durczok pozywa WPROST oraz... "inne osoby". Kogo ma na myśli szef Faktów TVN?

Do 16 marca ma zostać wyłoniony nowy włodarz stacji TVN. Najprawdopodobniej dopiero wtedy zaczną się poszukiwania następcy Kamila Durczoka.

Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki