Przemyciła w sobie do więzienia 146 tabletek amfetaminy

16-latka chciała przemycić NARKOTYKI do więzienia! Nie uwierzysz, gdzie je schowała

korz

2016-04-27 7:50

Już przekroczyła bramę więzienia w Koronowie (woj. kujawsko-pomorskie), już miała ruszyć na widzenie. Odetchnęła z ulgą, wytarła z czoła zimny pot, a wtedy strażnicy zaprosili Martynę G. (16 l.) na rewizję osobistą. I odkryli 32 gramy amfetaminy. Później, na komisariacie, policjanci znaleźli wewnątrz niej jeszcze 146 tabletek narkotyku.

Najnowsze z działu

Kilka słów o obligacjach skarbowych

Obligacje skarbowe – słowniczek dla początkujących

Tekst sponsorowany

Oszczędnościowe obligacje

Jak inwestować w obligacje skarbowe?

Tekst sponsorowany

Badania CBOS „Korzystanie z internetu w 2023 r.”

Jak kupujemy oszczędnościowe obligacje skarbowe

Tekst sponsorowany

Rodzaje obligacji ze względu na oprocentowanie

Jak nalicza się zysk w obligacjach skarbowych?

Materiał sponsorowany

Jak działają obligacje skarbowe

Oszczędnościowe obligacje skarbowe – jak to działa?

Materiał sponsorowany

- Narkotyki zostały wykryte w drogach rodnych - informuje kpt. Maciej Popławski, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Służby więziennej w Bydgoszczy. - Kobieta jako osoba bliska miała mieć widzenie z 27-letnim osadzonym odbywającym karę za włamania i kradzieże - dodaje.

Przemytniczka została przewieziona na komisariat. - Funkcjonariusze Służby Więziennej nakryli 16-latkę przy próbie przekazania 32 gramów białego proszku. Wstępne badanie narkotestem wykazało, że może to być amfetamina. Już na komendzie policjanci ujawnili przy niej jeszcze 146 sztuk białych tabletek - informuje mł. asp. Piotr Duziak z biura prasowego KWP w Bydgoszczy.

Zobacz: 4-latka pogryziona przez psy w Mikorzynie: Jej stan jest ciężki

Na tym nie koniec, bo mundurowi pojechali do mieszkania Martyny G. - Podczas przeszukania miejsca zamieszkania nieletniej kryminalni znaleźli 236 sztuk tabletek, w których narkotest wskazał pochodne amfetaminy. Zabezpieczone substancje zostały przekazane do policyjnego laboratorium, gdzie będą poddane dokładnej ekspertyzie - dodaje asp. Duziak.

Po przesłuchaniu Martyna G. została wypuszczona do domu. Nie usłyszała żadnych zarzutów, bo jest nieletnia. O dalszym losie 16-latki zdecyduje sąd rodzinny.