List gończy za redaktorem naczelnym Uważam Rze!

2015-02-14 16:00

Sąd wydał list gończy, za redaktorem naczelnym tygodnika "Uważam Rze" Jana Pińskiego. Dziennikarz nie pojawił się w sądzie na rozprawie, bo był chory. Przedstawił sądowi swoje zwolnienie lekarskie, ale nie zostało ono uznane.

Jan Piński miał pojawić się w sądzie z powodu sprawy między nim a spółką J&S Energy, chodzi o sprawę cywilną. Redaktor naczelny "Uważam Rze" był chory i nie przyszedł na rozprawę. Swoją niedyspozycję potwierdził zwolnieniem lekarskim, które było potwierdzone przez biegłego. Sąd zdecydował jednak, że na redaktora należy nałożyć grzywnę i areszt. Po takiej decyzji interweniował adwokat dziennikarza. Sąd co prawda grzywnę anulował, ale 30-dniowego aresztu już nie, wydał też list gończy za Pińskim.

"Działanie sądu, który lekceważy zwolnienie lekarskie, potwierdzone przez biegłego i chce 30 dni więzienia dla dziennikarza, jest tak absurdalne, że trudno mi to komentować" stwierdził Piński, w "Uważam Rze". Ale to nie koniec, Piński zapowiedział, że sprawy nie zostawi i złoży wniosek o uchylenie postanowienia sądu. Do tego złoży też wniosek o wszczęcie postępowania przeciw sędzi Joanny Buowskiej.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz: Kandydaci na prezydenta Polski 2015: Ogórek, Komorowski, Duda. Zobacz wszystkich!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki