Zdarzenia miały miejsce rok temu pod Kockiem w województwie lubelskim. Czterech mężczyzn wciągnęło do auta stojącą przy ulicy prostytutkę i wywieźli ją w ustronne miejsce. Tam napastnicy pobili kobietę i zmusili do seksu oralnego. Gwałtu na prostytutce dokonało dwóch mężczyzn. Prowodyrem był 37-letni Marcin O., który najpierw sam ją zgwałcił, a potem zmusił do seksu ze swoim kolegą. Kiedy trzeci z napastników chciał ją zgwałcić, ta stwierdziła, że jest wyjątkowo brzydki. To sprawiło, że mężczyźni odpuścili. Po wszystkim wyrzucili kobietę z auta i odjechali. Zgwałcona kobieta oraz druga z prostytutek, będąca świadkiem porwania zgłosiły sprawę na policję.
Teraz zapadł wyrok. Jak informuje serwis lublin112.pl główny z oskarżonych, czyli 37-letni Marcin O., usłyszał wyrok 5 lat pozbawienia wolności, 19-letni Włodzimierz B. i 28-letni Daniel A. spędzą za kratkami po 3,5 roku, natomiast 30-letni Rafała J., który nie brał udziału w gwałcie, ale był porywaczem kobiety, ma odsiedzieć w więzieniu 3 lata. Dodatkowo Marcin O. ma zapłacić kobiecie nawiązkę w kwocie 4 tysięcy złotych. Wyrok nie jest prawomocny.
Zobacz: Olkusz: policja zatrzymała 41-latka za seks-taśmy ze zwierzętami