Majątek Kulczyka jest wart 15 MILIARDÓW!

2015-07-30 4:00

Kupować, kiedy inni sprzedają, sprzedawać, kiedy kupują. Ta nieskomplikowana na pierwszy rzut oka strategia inwestycyjna sprawiła, że w ciągu całego swojego życia Jan Kulczyk (+65 l.) zgromadził imponujący majątek sięgający ponad 15 mld zł. W jego skład oprócz rozpoznawalnych na całym świecie firm wchodzi też m.in. położony na francuskim wybrzeżu zamek czy superluksusowy jacht swoim wyglądem przypominający mały okręt!

Na szczycie listy najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost" Jan Kulczyk pojawił się w 2002 r. Przez kolejne 13 lat niemal bezkonkurencyjnie królował wśród miliarderów. Tylko raz, w 2007 r. po rozwodzie z żoną Grażyną Kulczyk (65 l.), spadając na 12. pozycję w tym zestawieniu. Co było więc źródłem jego niewyobrażalnego majątku? Nie miał jednej branży, w której by się specjalizował. Wachlarz zainteresowań Kulczyka był bardzo szeroki.

- Od początku interesowałem się przede wszystkim infrastrukturą: finansową, drogową i energetyczną. Na początku lat 90. miałem już dobrze przemyślaną strategię inwestycyjną. Analizowałem, jak rozwijały się inne kraje, i uznałem, że to najwłaściwszy kierunek działania. Tak naprawdę to jedynie browary były przypadkiem, bo warzenie piwa nigdy mnie specjalnie nie pociągało, nawet go nie piję - opowiadał Kulczyk w ostatnim wywiadzie udzielonym "Forbesowi".

Rdzeń jego interesów stanowił Kulczyk Holding, a później Kulczyk Investments, przez które realizował swoje interesy w branży energetycznej, ropy i gazu, browarniczej, samochodowej, infrastrukturze drogowej czy nieruchomościach. Odpowiadał m.in. za stworzenie pierwszej polskiej prywatnej grupy energetycznej Polenerga, poszukiwał ropy oraz gazu na terenie całego świata, inwestował m.in. w kompleks biurowców w Dubaju czy był właścicielem budynku Ufficio Primo w Warszawie. Należały do niego szacowane na 7 mld zł akcje drugiego na świecie producenta piwa, spółki SABMiller.

Mimo miliardów Kulczyk zawsze dbał o prywatność, nie brylował w mediach i starał się nie kłuć w oczy swoim bogactwem. Jak donosiła w 2011 r. "Gazeta Wyborcza", choć stać go było na najbardziej wymyślne cuda motoryzacji, po ulicach Poznania najbogatszy Polak poruszał się autami Volkswagena, Aud i i Porsche. Z nieruchomości miał posiadać willę w podwarszawskim Konstancinie, w Szwajcarii, na Sardynii czy Kalifornii, a także apartament w Londynie. Z bardziej ekstrawaganckich zakupów w 2014 r. Kulczyk miał się stać właścicielem wartego przynajmniej dziesiątki tysięcy euro zamku na Lazurowym Wybrzeżu we Francji. Miał też superluksusowy jacht "Phoenix II. Choć lepszym określeniem byłby tutaj statek. Liczy on sobie niemal 100 m długości, a na jego kilku pokładach znajdują się m.in. basen oraz lądowisko dla helikopterów. Jego wartość to 360 mln zł. Kulczyk miał też swój własny odrzutowiec. Samolot Gulfstream IV SP wart około 140 mln zł.

Zobacz: Jan Kulczyk nie żyje

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki