Jak pisaliśmy, Rafał K. oblał benzyną i podpalił partnerkę, bo chciała się z nim rozstać. Jego też dopadły płomienie. Ogień błyskawicznie zajął poddasze, na którym spała dwójka dzieci. Odciął im drogę ucieczki. 14-letnia Dominika wyrzuciła swojego 3-letniego brata przez okno, po czym sama wyskoczyła. Dziewczynka ma uszkodzony kręgosłup, natomiast Igor zwichnął nogę, jest też poparzony. W stanie krytycznym jest sprawca tragedii, Rafał K. Jego ciało zostało poparzone w ponad 90 proc.
Zobacz: Potrójne zabójstwo w Stalowej Woli. Zwłoki w dwóch mieszkaniach