Pani Joanna pierwszy raz stanęła na nogi. EGZOSZKIELET pozwala jej chodzić

2015-04-27 4:00

Przykuta do wózka Joanna Rzepka (26 l.) pierwszy raz od lat mogła stanąć na własnych nogach! Wszystko dzięki specjalnemu kombinezonowi - tzw. egzoszkieletowi. "Super Express" towarzyszył dziewczynie w jej niesamowitym spacerze.

Czym jest egzoszkielet? - To taki robocop - mówi Bartłomiej Gajowiec (43 l.), fizjoterapeuta z Uzdrowiska Konstancin-Jeziorna. Strój daje sparaliżowanemu ciału bardzo mocne impulsy, a stalowa konstrukcja wymusza sztywne ruchy, wyglądające jak u robota. Podstawowym zadaniem egzoszkieletu jest pomoc w pionizowaniu rehabilitowanej osoby.

- To urządzenie skonstruowane dla osób po udarach, a także sparaliżowanych po wypadkach - precyzuje Gajowiec.

Dla sparaliżowanej osoby wrażenie jest niesamowite. Na własnej skórze przekonała się o tym pani Joanna. Kilka lat temu miała groźny wypadek na nartach, z którego wyszła z połamanym kręgosłupem.

W rehabilitacji robi duże postępy, ale dla niej to ciągle za mało. Dlatego zdecydowała się na skorzystanie z egzoszkieletu. - Tego nie da się opisać. Po raz pierwszy od kilku lat mogłam poczuć tupot własnych stóp. To dla mnie bardzo ważne. Daje motywację do dalszych ćwiczeń - opisuje Rzepka.

Na razie leczenie przy użyciu egzoszkieletu nie jest refundowane przez NFZ, a koszt dwugodzinnych ćwiczeń to 100 zł!

Zobacz: Dzięki nam pani Antonina odzyskała pracę!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki