Policjanci z Podlasia rozgromili złodziejska dziuplę!

2015-09-28 14:16

Trzy osoby zatrzymane, zlikwidowana „dziupla” samochodowa oraz odzyskane skradzione auto. To efekt policyjnej akcji, jaką mundurowi z Białegostoku (woj. podlaskie) przeprowadzili na terenie prywatnej posesji w miejscowości Nur na Mazowszu. Złodziejowi i paserom grozi od 5 do 10 lat za kratami.

Policjanci z Białegostoku już od kilku miesięcy odnotowywali na terenie województwa podlaskiego znaczny wzrost kradzieży samochodów osobowych, zwłaszcza marki toyota. Intensywne śledztwo doprowadziło ich wreszcie do jednego z prywatnych gospodarstw w miejscowości Nur (woj. mazowieckie). Podejrzenia mundurowych okazały się słuszne. W stodole na terenie posesji zorganizowana była „dziupla” samochodowa, gdzie przestępcy rozbierali na części kradzione wcześniej auta. Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku trzech mężczyzn, którzy akurat „pracowali” nad samochodem skradzionym kilka dni temu w miejscowości Łapy. Auto było już niemal całkowicie rozłożone, ale części z niego jeszcze nie opuściły stodoły.

Zaskoczeni przez mundurowych przestępcy nie stawiali oporu. Trafili do aresztu. 66-letni właściciel posesji oraz 19-letni mieszkaniec Wołomina usłyszeli zarzut paserstwa, za co grozi im nawet po 5 lat więzienia. Towarzyszący im 27-latek, również z Wołomina, odpowie za kradzież z włamaniem. Za ten czyn może spędzić za kratami 10 lat.

Odzyskane podczas akcji auto wraz z częściami zostało zabezpieczone na policyjnym parkingu.

Zobacz też: Tragedia w Szczecinie. Mężczyzna PODPALIŁ siebie i żonę we własnym mieszkaniu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki