Zwierzak odważył się już wyjść na mały wybieg i lada dzień zostanie wypuszczony na duży. Jest jeszcze wystraszony, osowiały i wyraźnie brakuje mu koleżanek, ale z każdym dniem czuje się coraz lepiej.
Ogród zoologiczny nie ma zainstalowanego monitoringu, co utrudnia zidentyfikowanie chuliganów. Straż dla Zwierząt i władze miasta wyznaczyły nagrody pieniężne za pomoc w ujęciu bandytów.