Wideo
Pogoda
Quizy
- Około godziny 18 oficer dyżurny otrzymał telefon z informacją o tym, że prawdopodobnie pijany kierowca zabrał ze szpitala przy Rzgowskiej pacjentów - powiedziała Marzanna Boratyńska z łódzkiej policji. Funkcjonariusze natychmiast pojechali sprawdzić, czy zawiadomienie jest prawdziwe. Ambulans z dwoma pacjentami w środku został zatrzymany przy ulicy Rzgowskiej. Okazało się, że kierowca karetki miał w wydychanym powietrzu prawie 0,4 promila alkoholu. Co gorsza, w 2009 roku również został zatrzymany podczas jazdy samochodem pod wpływem alkoholu. 34-latek przyznał, że 23 czerwca rano wypił 200 ml wódki. Był przekonany, że kiedy siadał za kierownicą, jest trzeźwy. Mężczyźnie zatrzymano już prawo jazdy - podaje Dziennik Łódzki. Mężczyzna za prowadzenie karetki pod wpływem alkoholu, stanie teraz przed sądem.
i
Skandal w Łodzi! 34-latek kierował karetką na podwójnym gazie
2015-06-24
17:02
Wielką nieodpowiedzialnością wykazał się 34-latek, który usiadł za kierownicą karetki w Łodzi. Jak się później okazało, mężczyzna kierował ambulansem pod wpływem alkoholu - w wydychanym powietrzu miał prawie 0,4 promila alkoholu. Kiedy policjanci otrzymali zawiadomienie, natychmiast zainterweniowali - podaje Dziennik Łódzki. Do zatrzymania niesfornego kierowcy doszło we wtorek, 23 czerwca.
Podcasty
Playlisty tematyczne
