Spalił człowieka [ZDJĘCIA]

2017-06-30 4:00

Piotr K. (34 l.) z Łodzi od dłuższego czasu podkładał ogień na terenie budowy w centrum miasta. W końcu podpalił człowieka. Mężczyzna, którego oblał łatwopalną substancją, zmarł w potwornych męczarniach.

Do tych tragicznych wydarzeń doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Biegnącego ulicą Tuwima płonącego mężczyznę zauważył będący po służbie policjant. Próbował go ratować, wezwał na pomoc strażaków, ale nie udało się ocalić mu życia. Na chodniku pozostały zwęglone zwłoki.

Jeszcze tej samej nocy policjanci zatrzymali czterech mężczyzn, którzy przebywali w pobliżu i mogli mieć coś wspólnego ze zbrodnią. Po wnikliwych przesłuchaniach zwolniono ich jednak do domów.

Na trop Piotra K. śledczy wpadli, przeglądając zapis monitoringu. Bo wcześniej na pobliskiej budowie ktoś kilkakrotnie podłożył ogień, więc dla bezpieczeństwa zamontowano dodatkową kamerę. Dzięki temu ustalono, że makabrycznej nocy podpalacz znów wzniecił ogień na tym terenie. Oblał barak łatwopalną cieczą i podpalił. Kamera nie uchwyciła jednak samego momentu podpalenia żywego człowieka.

Wczoraj Piotr K. trafił przed oblicze prokuratora. Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem grozi mu dożywocie. Policjanci nie znają jeszcze tożsamości ofiary. Wiadomo jedynie, że mężczyzna mógł mieć na imię Witold i miał około 40 lat.

ZOBACZ: NAPAD na bank w Białymstoku! Trwa obława za bandytą!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki