Oskarżony o zabójstwo Ewy Tylman wyznał WSZYSTKO współwięźniowi? On też był gejem

2017-03-31 13:16

Sprawa Ewy Tylman. Czy czeka nas zwrot w sprawie śmierci 26-latki? Jak opisuje "Fakt", już wkrótce swoje zeznania może złożyć Kacper Ch., który przez ponad rok siedział w areszcie z Adamem Z. Co dokładnie usłyszał mężczyzna od kolegi Ewy Tylman?

Sprawa Ewy Tylman. Czy już wkrócte czeka nas nieoczekiwany zwrot w sprawie śmierci Ewy Tylman? Kacper Ch., homoseksualista, który siedział w areszcie z Adamem Z., twierdzi, że posiada nowe informacje w sprawie śmierci Ewy Tylman. Miał mu je przekazać kolega 26-latki. Zdaniem Kacpra Ch., Adam Z. "odegrał komedię" podczas procesu. Oskarżony twierdzi, że Adam Z. miał mu się przyznać do zabójstwa Ewy Tylman. Opisał to w liście skierowanym do prokuratury - opisuje "Fakt". Czy zeznania mężczyzny mogą przybliżyć nas do poznania prawdy o dramacie, który rozegrał się w nocy z 22 na 23 listopada? Gdyby jego zeznania faktycznie byłyby znaczące, mógłby liczyć na złagodzenie kary (obecnie został skazany na 15 lat za zabicie swego partnera, Sąd Apelacyjny nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy). Na co dokładnie mógłby liczyć Kacper Ch.?

- To zależy, od tego, jakie informacje przekazałby oskarżony i na ile byłyby istotne i rzeczywiście nieznane - powiedział  prokurator Łukasz Stanke.

3 stycznia rozpoczął się proces w sprawie śmierci Ewy Tylman. Sąd podczas kolejny rozpraw wysłuchał zeznań policjantów, Adama Z. oraz jego bliskich. Na tej podstawie 20 lutego sąd zdecydował, że Adam Z. wyjdzie z aresztu, ponadto poinformowano, że sąd bierze pod uwagę zmianę kwalifikacji prawnej czynu - z zabójstwa na nieudzielenie pomocy. Grozi za to do 3 lat więzienia. Kolejna rozprawa 11 kwietnia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki