Rzadko zdarza się, żeby osoby zdające egzamin narzekały na jego niski poziom. Dużo łatwiej o krytyczne, często przesadzone komentarze na temat trudności danego testu. Inaczej rzecz ma się z tegorocznymi szóstoklasistami. Uczniowie w większości twierdzą, że poziom sprawdzianu szóstoklasisty 2015 był dość niski. - To, co zobaczyłem, to porażka jakaś. To powinien być sprawdzian czwartoklasisty. Takie proste! Nie popisali się - czytamy opinie na jednym z internetowych forów. Niektórzy uczniowie wyszli z sali wręcz oburzeni. - Poziom testu żenujący, na poziomie trzecio-, czwartoklasisty, normalnie rozwiniętego - brzmi inny komentarz. - Pisałam dzisiaj i był naprawdę prosty, łatwiejszy niż wszystkie próbne - wtóruje poprzednikowi jedna z uczennic. Jeżeli jednak już coś sprawiło uczniom trudność, to była to matematyka. - Część z języka polskiego na pewno była bardziej czasochłonna i pracochłonna, ale matematyka była trudniejsza. Mnie najwięcej problemów sprawiło obliczanie objętości brył - powiedziała "Dziennikowi Zachodniemu" szóstoklasistka z mysłowickiej podstawówki.
Zobacz: Sprawdzian szóstoklasisty. Arkusze, pytania, odpowiedzi
Po zapoznaniu się z komentarzami młodzieży kończącej szkołę podstawową, na usta ciśnie nam się znane przysłowie. Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził... Z pewnością wśród tegorocznych szóstoklasistów znajdą się tacy, dla których sprawdzian był nie lada wyzwaniem. Czekamy na Wasze opinie na temat tegorocznego sprawdzianu szóstoklasisty.
Zobacz też: Sprawdzian szóstoklasisty 2015: PRZECIEKI język angielski