Szef ZBOCZENIEC podglądał pracowników w toalecie! Dewiant stanął właśnie przed sądem

2015-01-02 11:52

Właśnie rozpoczął się proces Marcina F., który w lutym 2014 zamontował kamerę w... toalecie swojej firmy!

Zwyrol o niepochamowanych żądzach w końcu stanął przed wymiarem sprawiedliwości. We wrocławskim sądzie rozpoczął się proces Marcina F., cwanego biznesmena, który podglądał swoich pracowników załatwiających potrzeby fizjologiczne.

Czytaj też: Wiemy, ile zarabia Tusk! SZOK! Jego pierwsza pensja wyniosła...

Podglądacz ukrył kamerę w stercie brudnych szmat leżących naprzeciwko wejścia do toalety. W swoim telefonie zamontował natomiast oprogramowanie do przesyłania obrazu. Tym sposobem zboczony szef podglądał podwładnych na żywo!

Kamerę zauważyła jedna z pracownic. To ona poinformowała swoich kolegów i koleżanki z firmy, którzy z kolei zgłosili sprawę na policję. Sprośnemu pracodawcy grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki